Hioba 18: 5-10

"Tak, światło niegodziwych gaśnie, i płomień jego ognia nie świeci. Światło przygasa w jego namiocie jego lampa nad nim gaśnie. Kroki jego siły będą skrępowane, i upada przez własny plan. Bo jego nogi zapędzają go w sieć, i wchodzi na zapadnię.  Potrzask chwyta go za piętę i mocno zatrzaskuje się nad nim pułapka. W ziemi skryta jest na niego pętla, a pułapka nad jego ścieżką." TNP

"Bo jednak światło niegodziwego gaśnie, a nie świeci płomień ogniska jego. Mroczy się jasność w jego namiocie, a gaśnie nad nim pochodnia jego. Skracają się kroki jego dzielne, a strąca go (w przepaść) własny jego zamysł.Bo wpędzany bywa w sieć własnemi stopami a po plecionce chodzić musi. Chwyta go za piętę potrzask, silnie trzymają go sidła. Ukryta przy ziemi pętlica dla niego, a połapka nań na tropie. " Cylkow

"Tak, światło bezbożnego gaśnie i nie świeci płomień jego ogniska.  Światło przygasa w jego namiocie i jego lampa gaśnie nad nim. Skracają się jego rześkie kroki i upada przez swój własny plan. Jego nogi zapędzają go w sieć i przechadza się ponad kratami.  Potrzask chwyta go za piętę, zaciskają się nad nim pułapki. W ziemi skryty jest na niego sznur i sieć nad jego ścieżką." Przekład dosłowny


Gaśnie lampa niegodziwego... Światło przygasa w jego namiocie...
Niegodziwy, bezbożny Hiob, jego życie, zdaniem Bildada gaśnie jak lampa, jak płomień ogniska, jak światło w namiocie. Metafora gasnącej lampy i ledwie żarzącego się ogniska pokazuje poczucie ostateczności i beznadziei. W całym tym rozdziale Bildad, surowym pędzlem oskarżenia maluje obraz upadku niegodziwych, w domyśle Hioba. Używając symboli światła i ognia, przedstawia proces odbierania im życia i witalności. Jego słowa są ostre i oskarżycielskie, budują kontrast między losem niegodziwych, a błogosławieństwami, którymi cieszą się sprawiedliwi.

W starożytnym Izraelu i otaczających go kulturach lampa w domu nie tylko zapewniała fizyczne światło, ale także symbolizowała obecność Bożej łaski i błogosławionej Jego obecności. Kiedy Bildad mówi, że lampa gaśnie, powtarza powszechne przekonanie, że niegodziwi doświadczą całkowitego wycofania Bożej ochrony i opieki.

Ciemność w tym wersecie jest nie tylko fizyczna, ale również jest ciemnością duchową i emocjonalną — to życie pozbawione obecności Boga. Bildad puentuje  swoją mowę słowami; "Tak! To spotyka siedziby niegodziwego, tak się dzieje z miejscem tego, który nie chciał znać Boga." H 18:21

Księga Przysłów 13:9: „Światło sprawiedliwych świeci jasno, lecz lampa niegodziwych gaśnie”.
Ten werset odzwierciedla wypowiedź Bildada i powtarza tę myśl, że niegodziwcy ostatecznie staną w obliczu ciemności i zniszczenia, ale czy tę prawdę biblijną możemy zastosować do Hioba?


To Bóg zapala, przygasza i gasi światło życia. W Psalmie 18:28 czytamy; „Ty, Panie, zapalasz moją lampę, a Bóg mój przemienia moje ciemności w światło”. Ten werset przypomina nam, że to Bóg podtrzymuje nasze światło, nawet w czasach ciemności i trudności.

Bildad maluje przed Hiobem obraz niegodziwego człowieka, w domyśle Hioba, który kiedyś był silny i pewny siebie, śmiało i pewnie kroczył przez życie. Ale ta jego siła [wigor] teraz osłabła. „Siła jego kroków” odnosi się do jego niegdyś sprężystych i pewnych siebie ruchów, które teraz osłabły. Bildad sugeruje, że ta utrata witalności zapewne jest spowodowana jakimś niecnym, ukrytym zamysłem. To niecne plany i czyny człowieka bezbożnego i niegodziwego, są niczym pułapka, którą sam na siebie zastawia w ziemi.

Bildad sugeruje, że niegodziwy, z powodu własnych czynów, pcha się wprost w niebezpieczeństwo. „Nogi niosą [wciągają] go w sieć” to obraz ludzi, którzy wpadają na łeb na szyję w kłopoty, podczas gdy „błąka się po sidłach” lub inaczej "stąpa po kruchym lodzie" to obraz osoby zagubionej, zdezorientowanej, a jednocześnie ryzykanckiej, która wikła się w swoje własne złe uczynki, niecne zamysły, decyzje.

Sieć i pęta to powszechny
w starożytnej literaturze
symbol, przedstawia konsekwencje grzechu i złego postępowania. Bildad podkreśla, że ​​niegodziwi, w domyśle Hiob, prowokują, sami sprowadzają na siebie upadek poprzez swoje wybory i czyny, stając się pułapką własnych występków.

„Pułapka chwyta go za piętę, sidła trzymają go mocno, pętla o dla niego ukryta jest w ziemi."  Bildad kontynuuje, używa metafory pułapki, pętli łapiącej kogoś niespodziewanie za piętę, aby zilustrować, jak grzech i jego konsekwencje nieuchronnie dopadają niegodziwych, bezbożnych ludzi. Sugeruje, że cierpienie Hioba wynika z tego, że wpadł w pułapkę, którą sam stworzył i teraz nie może uciec przed konsekwencjami swoich złych czynów.

I ponownie widzimy, że słowa Bildada są jak najbardziej biblijne, o tym co mówi, możemy przeczytać w innych Księgach mądrościowych, ale czy ta mądrość jest adekwatna do sytuacji Hioba? 

"Poganie [narody] wpadli w dół, który wykopali; w sidłach, które zastawili, uwięzła ich noga. Pan dał się poznać, gdy odbył sąd, w dzieła swoich rąk uwikłał się niegodziwy." Psalm 9:15,16 Ten psalm pokazuje podobny obraz złapania niegodziwego w sieć, symbolizujący, jak niegodziwi są uwikłani w "dzieła swoich rąk", swoje własne intrygi i grzech.

Podobną myśl mamy zapisaną  w
Księdze Przysłów 5:22, 23 "Niegodziwego schwytają jego własne nieprawości i uwikła się w powrozy swego grzechu. Umrze z braku karności i będzie błądził z powodu swojej wielkiej głupoty."

Komentarze

Popularne posty