Hioba 34: 5-6

"Bo Hiob powiedział: Jestem sprawiedliwy, lecz Bóg odrzucił moją prawość. Co do sądu nade mną, czy mam uznać kłamstwo? Nieuleczalna jest moja strzała, jestem bez winy." TNP

"Ponieważ rzekł Ijob: niewinny jestem, ale Bóg mi odjął prawo moje. A miałżebym kłamać mimo niewinności mojej? Niebezpieczny postrzał mój, chociażem od występku wolny." Cylkow

"Job stwierdził bowiem: Jestem sprawiedliwy, a Bóg odmówił mi słuszności. Co do sądu nade mną, (czy) kłamię? Nieuleczalna jest moja strzała, choć nie popełniłem przestępstwa." Przekład dosłowny

 

Wniosek: Chociaż Bóg ostatecznie oczyszcza Hioba ze wszystkich zarzutów H 42:7-8, to Boże oświadczenie następuje po tym, jak Hiob pokutuje w prochu i popiele H  42:6. Przed tą pokutą Bóg nazywa Hioba korektorem Wszechmocnego H 40:2, który mówi bez wiedzy [zaciemnia zamiar słowami] H 38:2 i przypisuje Bogu błąd H 40:8. Elihu również pragnie usprawiedliwić Hioba ze wszystkich zarzutów H 33;32. Jednak oskarża Hioba o szukanie winy u Boga Hi 33:9-11, o mówienie bez wiedzy H 34:35 i oskarżanie Boga o błąd H 34,5-6; 36,23. Dlaczego Elihu nie jest taki jak pozostali trzej. Chociaż ich wniosek jest poniekąd taki sam, ich argumenty są zupełnie inne. Elifaz, Bildad i Sofar nieustannie się spierają: „Zanim zacząłeś cierpieć, musiałeś zgrzeszyć”. Wniosek Elihu jest inny: „Odkąd zacząłeś cierpieć, zgrzeszyłeś”. Cała trójka skupia się na ukrytym zachowaniu Hioba; Elihu skupia się na jego mowach, cytuje je...

Widzimy różnicę w dowodach, które przedstawiają. Elifaz, Bildad i Sofar nie mają żadnych dowodów, jedynie domniemania, choć Hiob błaga ich o choćby o strzęp dowodu H 6,28-30. Elihu jednak stale przedstawia konkretne dowody na poparcie swoich zarzutów: „Mówisz… Mówisz… Mówisz… Mówisz…” H 33:8-11; 33:13; 34:5-6; 35:2-3; 36:23.  Elifaz, Bildad i Sofar wygłaszają nie więcej niż trzy przemówienia, a w miarę rozwoju księgi stają się one coraz krótsze. Elihu wygłasza cztery przemówienia. Hiob obala każde z trzech przemówień ośmioma własnymi; Co ważne Hiob nigdy nie odpowiada na przemówienia Elihu, chociaż Elihu prosi o odpowiedź H 33:32-33. Sam Elihu dystansuje się od pozostałych trzech. Wzburzony z powodu impasu i niemożności udzielenia odpowiedzi Hiobowi, Elihu obiecuje, że ma coś nowego do powiedzenia: „[Hiob] nie skierował swoich słów przeciwko mnie, a ja nie odpowiem mu waszymi słowami” H 32:14. Autor Księgi Hioba również dystansuje Elihu od pozostałych trzech i stwierdza, że ​​Elihu „zapłonął gniewem również na trzech przyjaciół Hioba, ponieważ nie znaleźli odpowiedzi, chociaż uznali Hioba za niesprawiedliwego” H 32:3.

W dzisiejszym fragmencie
 Elihu powtarza twierdzenie Hioba o jego niewinności i o niesprawiedliwości Boga. Hiob ogromnie cierpiał, tracąc rodzinę, zdrowie i majątek, i zmaga się z tym, dlaczego spotkały go takie trudności. W swoim bólu i zagubieniu Hiob utrzymuje, że wiódł sprawiedliwe życie i nie rozumie, dlaczego spotykają go tak ciężkie próby. Czuje się opuszczony przez Boga i stara się pogodzić swoje cierpienie z wiarą w Bożą sprawiedliwość. W tym miejscu Elihu podejmuje skargę Hioba, przygotowując się do odpowiedzi, przedstawiając własny pogląd na Bożą sprawiedliwość i naturę ludzkiego cierpienia. Elihu nie zaprzecza cierpieniu Hioba, ale kwestionuje jego krytyczne uwagi na temat tego jak Bóg działa.

W czasach Hioba cierpienie było często postrzegane jako znak boskiego sądu za grzech, a dobrobyt jako błogosławieństwo za prawość. Przyjaciele Hioba działają z tej perspektywy, wierząc, że cierpienie Hioba musi być wynikiem grzechu, mimo że Hiob upiera się przy swojej niewinności. Elihu, młodszy mężczyzna, uważnie słuchał i teraz czuje się zobowiązany, by odnieść się zarówno do cierpienia Hioba, jak i do jego skarg na Bożą sprawiedliwość. Elihu chce bronić opinii o Boga, kwestionując założenie Hioba, że jego cierpienie jest dowodem Bożej niesprawiedliwości. Odpowiedź Elihu jest zakorzeniona w przekonaniu, że drogi Boga są wyższe niż ludzkie pojmowanie i że pozostaje On sprawiedliwy, nawet gdy nie do końca pojmujemy Jego powody.

Powtórzenie słów Hioba przez Elihu służy dwóm celom: pokazuje, że Elihu był uważnym słuchaczem i pozwala mu to by bezpośrednio odnieść się do konkretnych skarg Hioba. Ten werset jest częścią dłuższego dialogu, w którym Elihu przyjmuje rolę interpretatora, odzwierciedlając słowa Hioba, zanim zaproponuje nowe spojrzenie na sytuację Hioba. 

„Chociaż mam rację, jestem uważany za kłamcę; chociaż jestem niewinny, jego strzała zadaje nieuleczalną ranę.” Hiob wyraża głębokie rozgoryczenie i zagubienie pośród cierpienia jakiego doświadcza. Czuje, że pomimo swojej niewinności, jest niesłusznie karany, jakby był winny. Hiob czuje się fałszywie oskarżony i niezrozumiany, nie tylko przez przyjaciół, otaczających go ludzi, ale także przez samego Boga. Opisuje swój ból jako „nieuleczalną ranę”, podkreślając intensywność swojej rozpaczy i beznadziei. Słowa Hioba odzwierciedlają jego wewnętrzną walkę: wierzy, że żył sprawiedliwie, a jednak nie może pogodzić swojego cierpienia z tym, co rozumie o Bożej sprawiedliwości. Hiob czuje się zdradzony, odrzucony i osamotniony, zmaga się z poczuciem zarówno niewinności, jak i zranienia z ręki Boga.

Komentarze

Popularne posty