" Któż jest mężem jak Hiob, który pije obelgi jak wodę? I który obraca
się też w towarzystwie czyniących nieprawość i chodzi z ludźmi
niegodziwymi? Bo powiedział: Człowiek nie odnosi korzyści, że ma
upodobanie w Bogu. Tak więc posłuchajcie mnie, ludzie rozumni: Bóg
jest niezmiernie daleki od niegodziwości, Wszechmogący – od nieprawości. Bo odpłaci człowiekowi według jego czynów i spowoduje, że człowiek
znajdzie to, co właściwe jego ścieżkom." TNP
" Gdzież mąż jak Ijob, któryby pił bluźnierstwo niby wodę, Któryby z
złoczyńcami w towarzystwie chodził, a przestawał z ludźmi niegodziwymi. Rzekł on wszak: niema pożytku człowiekowi, gdy stara się Bogu podobać. Przeto mężowie rozumni posłuchajcie mnie: Niemożliwe u Boga
bezprawie, a u Wszechmocnego krzywda. Płaci On raczej człowiekowi
wedle czynów jego a wydziela każdemu wedle postępków jego." Cylkow
"Kto jest człowiekiem takim jak Job? Pije (on) szyderstwo jak wodę. Obraca się też w towarzystwie z czyniącymi nieprawość i chodzi z ludźmi bezbożnymi! Bo powiedział: Człowiek nie ma korzyści ze swego rozkoszowania się Bogiem. Dlatego wy, ludzie rozumni, posłuchajcie mnie: Odległy jest Bóg od bezbożności i Wszechmocny od nieprawości. Owszem, On odpłaca człowiekowi według jego uczynków i sprawia, że spada na niego to, (co odpowiada) jego ścieżce." Przekład dosłowny
„Czy jest ktoś jak Hiob, który pije hańbę [szyderstwo] jak wodę?” Elihu komentuje, jak Hiob zdaje się przyjmować krytykę i
trudności, nie tracąc determinacji, niemal jakby „pił hańbę jak wodę”.
Ta metafora sugeruje, że wg Elihu, Hiob przyzwyczaił się do trudności, krytyki, a
nawet drwin ze strony przyjaciół. Słowa Elihu mogą nieść nutę ironii,
sugerując, że reakcja Hioba na jego cierpienie i oskarżenia pod jego
adresem jest wyjątkowa. Hiob zdaje się znosić ból i krytykę, a jednak
uparcie kwestionuje, dlaczego cierpi niesprawiedliwie.
Elihu posługuje się uderzającą metaforą „picia pogardy jak wody”,
aby oddać siłę Hioba i niezwykły charakter jego reakcji na cierpienie.
Metafora podkreśla niezłomną postawę Hioba pomimo krytyki, którą w
zależności od perspektywy można interpretować jako siłę lub upór. Ton
Elihu wydaje się tu nieco niedowierzający, gdy głośno zastanawia się,
czy ktokolwiek inny mógłby wytrzymać taką falę krytyki i pytań bez
ustąpienia.
Podobną myśl mam zawartą w Psalmie 42:3 – „Łzy moje stały się moim pokarmem we dnie i w nocy, a ludzie mówią do mnie przez cały dzień: Gdzie jest twój Bóg?”
Elihu zarzuca Hiobowi sprzymierzanie się z tymi,
którzy odrzucają Boże drogi. Elihu uważa, że skargi i oskarżenia Hioba
przeciwko Bogu sprawiają, że brzmi on jak ludzie niegodziwi, przeciwnicy Boga i jego sprawiedliwości,
nawet jeśli Hiob nie ma takich intencji. Elihu obawia się, że Hiob,
kwestionując Bożą sprawiedliwość, zachowuje się jak ci, którzy
całkowicie odrzucają Boga, i ostrzega, że taka postawa jest
niebezpieczna. Elihu ma zamiar zachęcić Hioba do uważnego zbadania
swojego serca i słów, ponieważ obawia się, że skargi Hioba wkraczają na
teren, który nie szanuje Bożej dobroci.
Uważa,
że podejście Hioba jest niebezpieczne, a jego narzekania sprawiają, że
wygląda on, jakby odrzucał Boże drogi. Zdaniem Elihu, zjednoczenie się z
Bogiem oznacza poddanie się Jego mądrości i sprawiedliwości, nawet gdy
Jego powody, dla których dopuszcza cierpienie, nie są jasne.
Ten fragment przypomina wierzącym, że cierpienie może być próbą zaufania i że
w takich chwilach istnieje niebezpieczeństwo, aby frustracja lub gorycz
wypaczyły postrzeganie charakteru Boga
"Bo powiedział: Człowiek nie ma korzyści ze swego rozkoszowania się Bogiem." Kto powiedział? Elihu nie robił sobie dokładnych notatek podczas wymiany zdań pomiędzy Hiobem a trzema jego przyjaciółmi - oskarżycielami. Tu wkłada w usta Hioba słowa, które wypowiedział, ale miał na myśli człowieka niegodziwego, "Kim jest Wszechmocny, abyśmy mieli mu służyć? Cóż nam pomoże to, że będziemy się modlić do niego?" H 21:14,15; a także wkłada w usta Hioba słowa Elifaza z H 22:2
Zmagania Hioba sprawiły, że i on poczuł, że
jego wysiłki, by żyć sprawiedliwie, poszły na marne. Taka myśl przewija się gdzieś nawet między wierszami. Zastanawia się, czy
podobanie się Bogu rzeczywiście przynosi jakiekolwiek korzyści, biorąc
pod uwagę jego własne doświadczenie ogromnego cierpienia pomimo swojej
uczciwości. Elihu jest zaniepokojony ukrytym przesłaniem, jakie mogą
nieść tego typu rozważania Hioba: że staranie się podobać Bogu jest bezcelowe. Być może Elihu dostrzegł, że słowa Elifaza z H 22:2 mogły już wykonać w Hiobie niewłaściwą, destrukcyjną pracę. Elihu
uważa, że takie przekonanie, jeśli nie zostanie zweryfikowane, może odwieść Hioba i innych cierpiących od wiary. Celem Elihu jest przywrócenie Hiobowi głębszego
zrozumienia Bożej sprawiedliwości i wierności, zachęcając go do
pamiętania, że Boże drogi nie zawsze są widoczne dla ludzkich oczu
Odpowiedź
Elihu sugeruje, że motywacja do zadowolenia Boga nie powinna opierać
się wyłącznie na otrzymywaniu błogosławieństw czy unikaniu cierpienia.
Jest to raczej wezwanie do pozostania wiernym i dążenia do prawości z
miłości do Boga i oddania Jego woli, niezależnie od okoliczności. Boży
charakter jest niezmienny, nawet gdy nasze sytuacje sprawiają, że
kwestionujemy Jego dobroć.
Bóg daleki jest od czynienia zła
„Słuchajcie mnie więc, mężowie rozumni! Elihu rozpoczyna obronę Bożej sprawiedliwości i charakteru Boga.
Zwracając się do Hioba i jego przyjaciół, nazywa ich „mężami
rozumnymi”, i usilnie prosi ich, aby uważnie go słuchali. Elihu argumentuje, że
jest nie do pomyślenia, aby Bóg, który jest całkowicie święty i
sprawiedliwy, uczynił cokolwiek złego lub działał ze złym zamiarem.
Przypomina słuchaczom o fundamentalnej prawdzie: że Bóg w swojej
doskonałości nie może być utożsamiany z niesprawiedliwością. Te słowa Elihu torpedują rozgoryczenie Hioba i podważają pytania o Bożą sprawiedliwość, zachęcając go
do pamiętania o Jego niezachwianej świętości. Jego działania zawsze są
zgodne z Jego dobrocią. Słowa Elihu podkreślają, że Bóg, z samej swojej natury, nie może czynić zła.
Elihu silnie odwołuje się do „mężów
rozumnych”, aby zbudować poczucie autorytetu i powagi jego słów. Fraza „Bóg daleki jest od czynienia zła” jest mocna i jednoznaczna,
wzmacniając twierdzenie Elihu o moralnej doskonałości Boga. Zwracając
się do słuchaczy jako do ludzi rozumiejących, Elihu pragnie wnieść
jasność i mądrość do rozmowy naznaczonej zamętem i frustracją. Ten
werset stanowi potężną kotwicę w przemówieniu Elihu, przypominając
czytelnikom i słuchaczom o świętości Boga.
Elihu potwierdza, że Boża sprawiedliwość jest uczciwa i godna zaufania. Stwierdza, że Bóg jest sprawiedliwy i oddaje każdemu to, na co zasługuje jego postępowanie, pokazując, że zwraca uwagę na postępowanie ludzi i odpłaca im stosownie. Werset ten podkreśla, że Bóg nie działa przypadkowo ani niesprawiedliwie; raczej reaguje na ludzi w sposób zgodny ze swoją sprawiedliwością. Elihu chce, aby Hiob i jego przyjaciele zrozumieli, że Bóg, w swojej doskonałej sprawiedliwości, pociąga każdego do odpowiedzialności za jego czyny. To przypomnienie, że choć nie zawsze rozumiemy metody działania Boga, możemy ufać, że Jego decyzje są sprawiedliwe i oparte na Jego dogłębnej znajomości życia każdego człowieka. | | |
Bóg odpłaca człowiekowi według jego uczynków
Zwroty „odpłaca każdemu według jego uczynków” i „sprowadza na niego karę za jego postępowanie” to proste, ale mocne stwierdzenia. Powtórzenie tej koncepcji przez Elihu podkreśla Bożą sprawiedliwość, potwierdzając, że Boży osąd jest spójny i wiarygodny. Elihu w dzisiejszym fragmencie zahacza o teologię odpłaty, ale nie bombarduje nią Hioba. Wyraża ogólną, zgodną z całym przekazem Pisma Świętego myśl teologiczną, że Jego słowa są raczej przypomnieniem Bożej sprawiedliwości, pokazując, że Bóg aktywnie angażuje się w pociąganie ludzi do odpowiedzialności za swoje postępowanie. Werset ten stanowi również kontrast z poczuciem Hioba, że jest niesprawiedliwie traktowany, ukazując perspektywę, że Boże drogi są wyższe i czasami wykraczają poza ludzkie pojmowanie.
„A Ty, Panie, masz łaskę i odpłacasz każdemu według jego uczynków”. Psalm 62:12; „Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy z nas otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre." 2 Koryntian 5:10; "I usłyszałem głos z nieba, który mówił do mnie: Napisz: Błogosławieni są umarli, którzy odtąd umierają w Panu, tak, mówi Duch, aby odpoczęli od swoich prac, a ich uczynki idą za nimi." Objawienie 14:13
Komentarze
Prześlij komentarz