Elifaz: Hioba 4: 1-6

"Wtedy Elifaz Temańczyk odpowiedział i rzekł: Gdyby spróbować powiedzieć ci słowo, czy będziesz zniecierpliwionym? Lecz kto zdoła powstrzymać się od słów? Oto ty sam nauczałeś wielu i ręce słabe umocniłeś. Twoje wypowiedzi podnosiły upadającego, a drżące kolana wzmacniałeś. A teraz, przyszło to na ciebie i nie wytrzymujesz, uderzyło cię to i jesteś zatrwożony. Czy twoja bogobojność nie była twoją ufnością, twoją nadzieją i nienagannością twoich dróg?" TNP

"Wtedy odezwał się Elifaz z Themanu, i rzekł: Gdyby się ważono zwrócić słowo do ciebie, czybyś się zniecierpliwił? A jednak powstrzymać słowa - któżby to potrafił? Wszak i sam napominałeś wielu, krzepiąc na nowo ręce opadłe. Gdy się kto zachwiał podźwignęły go słowa twoje, a uginającym się kolanom dodawałeś mocy. Ponieważ to obecnie na ciebie spadło, rozpaczasz; ponieważ ciebie dotknęło, ogarnia cię trwoga. Czyżby nie była twoja bogobojność ufnością twoją, a nadzieją twoją nieskazitelne twe postępowanie?" Cylkow

"Wtedy odezwał się Elifaz z Temanu i powiedział: Gdyby spróbować powiedzieć ci słowo, czy cię to zmęczy? Lecz kto zdoła wstrzymać się od słów?  Oto sam wielu pouczałeś i krzepiłeś opadłe ręce.  Twoje słowa podnosiły upadającego i wzmacniałeś zgięte kolana. Teraz, owszem, przyszło na ciebie i nie wytrzymujesz, dosięgło ciebie i jesteś poruszony.  Czy twoja bogobojność już nie jest twym oparciem, twą nadzieją i nienagannością twej drogi?" Przekład dosłowny

"To są książęta spośród synów Ezawa, synowie Elifaza, pierworodnego Ezawa: książę Teman, książę Omar, książę Sefo, książę Kenaz..." Księga Rodzaju 36:15

Głos zabiera Elifaz, teolog, profesor filozofii z Tamanu.  Ogromny autorytet. Jego imię znaczy; Bóg jest złotem. W Edomie, w miejscowości Teman mieścił się najbardziej prestiżowy uniwersytet w ówczesnym świecie. Zdaje się, że pan Elifaz jest najstarszym wiekiem  i to jemu przypada rola przewodniczącego tego zgromadzenia. Pierwszy zabiera głos i właśnie na niego, później Bóg skieruje swój gniew i poważny zarzut, że on i dwaj pozostali nie mówili prawdy o Nim.

"A gdy PAN wypowiedział te słowa do Hioba, powiedział PAN do Elifaza z Temanu: Mój gniew zapłonął przeciw tobie i przeciw dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy jak mój sługa Hiob... Poszli więc Elifaz z Temanu, Bildad z Szuach i Sofar z Naamy i uczynili, jak PAN im rozkazał. PAN także przyjął Hioba." Księga Hioba 42:9

Elifaz zaczyna delikatnie, tak by słowami nie urazić, nie zirytować Hioba. Czy mogę coś powiedzieć? Wiem, że potrzebujesz odpoczynku, czy moje słowa Ciebie nie zmęczą? Wybacz, ale nie mogę się powstrzymać od słów które przez tydzień, a zwłaszcza po twojej wypowiedzi nagromadziłem w swojej głowie. 

Z pierwszych zdań Elifaza  dowiadujemy się jaką opinią cieszył się Hiob w swoim otoczeniu. Hiob pouczał innych, zachęcał, podnosił na duchu, wzmacniał ludzi w potrzebie. A teraz - mówi Elifaz - ciebie nawiedziło cierpienie, przylgnęło do ciebie i jesteś przerażony, drżysz z trwogi. Ale czyż twego zagubienia nie wzmaga niezrozumienie sytuacji w jakiej się znalazłeś?

Komentarze

Popularne posty