Wszyscy równi wobec śmierci - Hioba 21: 23-26
"Jeden umiera w pełni sił, cały spokojny
i beztroski. Jego wiadra są pełne mleka, a jego kości szpikiem są
nawilżone. A drugi umiera z goryczą w duszy, a nie skosztował
szczęścia. Razem leżą w prochu i obu pokrywa robactwo." TNP
"Ten umiera w pełni pomyślności, zewsząd
bezpieczny i spokojny. Kadzie jego napełnione są mlekiem, a szpik
kości jego napojony. A inny umiera w goryczy duszy, nie
zakosztowawszy nigdy szczęścia. Wspólnie układli się w prochu, a
robactwo pokrywa ich (obu)." Cylkow
"Jeden umiera z nietkniętą kością, cały spokojny i beztroski – jego wiadra pełne mleka, a szpik jego kości nasycony. Drugi zaś umiera z goryczą w duszy i nie skosztował szczęścia. Razem spoczywają w prochu i obu pokrywa robactwo." Przekład dosłowny
Hiob rozmyśla nad rzeczywistością, że nie każde życie wiąże się z trudnościami lub zmaganiami. Opisuje osobę, która żyje w obfitości, ciesząc się zdrowiem, siłą i wygodą przez całe swoje życie. Maluje obraz kogoś, kto jest „dobrze odżywiony”, sugerując
dobrobyt i dostatek, kogoś z „kościami bogatymi w szpik”, symbolem witalności i
dobrego samopoczucia fizycznego. Niektórzy ludzie żyją „w pełni sił”, co oznacza, że pozostają silni, zdrowi, a ich dobrostan pozostaje z nimi do końca. Żyją spokojnie, bez cierpienia, którego doświadcza Hiob. Hiob zaobserwował, że niektórzy ludzie wydają się żyć bez wysiłku zdrowym i wygodnym życiem,
nie stawiając czoła trudnościom i cierpieniu z którymi on się zmaga.
Hiob wykorzystuje tę obserwację, aby wskazać, że życie nie zawsze toczy się tak, jak ludzie oczekują lub według prostej zasady, że „dobrzy ludzie są błogosławieni, a źli cierpią”. Hiob zmaga się z pytaniem, dlaczego niektórzy ludzie żyją łatwym, spokojnym życiem, niezależnie od swojej wierności (lub jej braku) Bogu, podczas gdy inni, tak jak on, znoszą wielkie trudności i cierpienie pomimo swojej wierności. Mowa Hioba, nad którą się od kilku dni zastanawiamy jest obrazem walki Hioba z próbą zrozumienia Bożej sprawiedliwości i pozornej niesprawiedliwości życia.
Hiob cierpi pomimo swojej wierności Bogu, co prowadzi go do pytania, dlaczego świat nie wydaje się odzwierciedlać klarownych zasad sprawiedliwości.
„Jest jeszcze coś bezsensownego, co się dzieje na ziemi: sprawiedliwi dostają to, na co zasługują niegodziwi, a niegodziwi dostają to, na co zasługują sprawiedliwi”. Kaznodziei Salomona 8:14 Ten werset odzwierciedla rozterkę człowieka związaną z nieprzewidywalnością życia i pozornym odwróceniem oczekiwań co do tego, kto powinien prosperować, a kto cierpieć.
Następnie Hiob opisuje drugą rzeczywistość, w której niektórzy ludzie przechodzą przez życie pełne goryczy, doświadczając trudności i zmagań, a ostatecznie umierają, nie zaznając żadnej prawdziwej radości, komfortu ani spokoju. To jaskrawy kontrast z osobą opisaną w poprzednim wersecie, która żyje w dobrobycie i łatwości. Hiob wskazuje, że życie nie zawsze podąża za schematem, który możemy przewidzieć lub kontrolować: niektórzy ludzie żyją w komforcie, podczas gdy inni znoszą ból, a może się to zdarzyć niezależnie od moralności czy wierności Bogu. Dzisiejszy fragment oddaje rozterkę Hioba z powodu niesprawiedliwości życia. Zmaga się z faktem, że ludzie, którzy prowadzą prawe życie, tak jak on, często doświadczają znacznego cierpienia, podczas gdy inni, którzy mogą być obojętni na Boga, a nawet wrodzy, cieszą się komfortem i dobrostanem. Hiob nie może się z tym pogodzić, dlaczego Bóg pozwala na takie dysproporcje, ponieważ podważają one jego rozumienie sprawiedliwości i uczciwości.
Doświadczenie Hioba jest zbieżne z innymi miejscami w Piśmie Świętym, w których autorzy kwestionowali, dlaczego sprawiedliwi cierpią, podczas gdy niegodziwi prosperują. Wewnętrzna walka Hioba odzwierciedla szersze poszukiwanie zrozumienia w ramach światopoglądu, w którym błogosławieństwa i przekleństwa były często postrzegane jako bezpośrednio związane z czyimś zachowaniem.
Ten werset podważa założenie, że ci, którzy są wierni Bogu, będą automatycznie wieść wygodne, błogosławione życie, podczas gdy ci, którzy lekceważą Boga, będą stawiać czoła cierpieniu. Zamiast tego doświadczenie Hioba i doświadczenia niezliczonych innych osób pokazują, że cierpienie jest złożoną częścią życia w upadłym świecie.
Słowa „gorycz duszy" opisują życie ludzi, naznaczone goryczą i cierpieniem, niespełnionymi pragnieniami, oddają głębokie poczucie wewnętrznej walki, niepokoju i smutku. Mówią o ludziach, którzy nigdy nie zaznali niczego dobrego "nie zasmakowali szczęścia” i mocno podkreślają kontrast między dobrobytem jednych a cierpieniem innych.
„Taki jest bezbożny: zawsze wolny od trosk, ciągle gromadzący bogactwo. Na próżno zachowałem czyste serce i w niewinności umywałem ręce. Przez cały dzień byłem gnębiony, a każdego poranka nowe kary”. Psalm 73:12-14 Psalmista zmaga się z podobnym poczuciem niesprawiedliwości życia, zastanawiając się, dlaczego niegodziwym wiedzie się dobrze, podczas gdy on cierpi.
Wszyscy równi wobec śmierci...
"Obaj jednakowo spoczywają w ziemi i jednakowo osiada na nich zgnilizna." Hiob puentując swoją wypowiedź, mówi, że na koniec obydwaj zmierzą się z rzeczywistością śmierci, że zarówno zamożni, żyjący w komforcie jak i cierpiący, zmagający się z niedostatkiem ostatecznie podzielą ten sam los.
Hiob zauważa, że bez względu na to, jak ludzie żyją — czy doświadczają wygody i łatwości, czy trudności i goryczy — wszyscy kończą w tym samym miejscu: „w prochu”. Hiob używa surowej metafory, opisując śmierć jako miejsce, w którym „robaki pokrywają ich obu”, co jest przypomnieniem fizycznego rozkładu, który towarzyszy śmierci. Tutaj Hiob podkreśla, że ostatecznie śmierć sprowadza wszystkich na ten sam poziom. Bogactwo, zdrowie, status i osobiste cierpienie ostatecznie tracą swoją moc, gdy życie się kończy. Hiob zmaga się z pozorną niesprawiedliwością życia, w którym zarówno niegodziwych, jak i sprawiedliwych spotyka ten sam los.
„Wszyscy idą na to samo miejsce; wszyscy powstali z prochu i wszyscy do prochu wracają”Księga Koheleta 3:20. Podobnie jak Hiob, „Bo wszyscy widzą, że mądrzy umierają, że głupi i nierozumni także giną, pozostawiając swoje bogactwo innym”. Psalm 49:10 Ten wersety odzwierciedlają daremność polegania na ziemskim bogactwie lub statusie, ponieważ śmierć przychodzi do każdego i wszystkich zrównuje do poziomu "prochu".
„Wszyscy mają wspólny los: sprawiedliwi i niegodziwi, dobrzy i źli, czyści i nieczyści, składający ofiary i ci, którzy ich nie składają”. Księga Koheleta 9:2
Komentarze
Prześlij komentarz