Hioba 31: 9-12

"Jeśli moje serce dało się omamić przez inną kobietę i jeśli czyhałem u drzwi swojego bliźniego; To niech moja żona mieli dla innego i niech inni się nad nią schylają. Bo byłaby to rzecz haniebna, byłaby to nieprawość do ukarania przez sędziów; Tak! To byłby ogień, który pożera aż do zniszczenia i cały mój plon wykorzenia." TNP

"Jeżeli uwiodło się serce moje z powodu kobiety i jeślim czyhał u drzwi sąsiada mego. Niechaj miele innemu żona moja, a niechaj się schylają inni nad nią. Bo to czyn sprośny: tak, występek, już i sądownie karcony.  Bo jest to ogień, któryby do zniszczenia pożerał, a wszystek dorobek mój wyplenił." Cylkow

"Jeśli moje serce dało się omamić przez (inną) kobietę i czyhałem u drzwi mojego sąsiada,  to niech moja żona miele dla innego i niech pochylają się nad nią inni (mężczyźni)!  Byłaby to bowiem rzecz haniebna i nieprawość (do osądzenia przez) sędziów! Tak, (zasługiwałoby to) na ogień – niechby palił aż do zniszczenia i niechby cały mój dorobek pochłonął aż do korzeni." Przekład dosłowny

„Nie cudzołóż”
Księga Wyjścia 20:14


W dzisiejszym fragmencie Hiob odnosi się do grzechu cudzołóstwa lub pożądliwości.
 Widocznie przyjaciele - oskarżyciele podejrzewali Hioba o skrywanie właśnie grzechu cudzołóstwa.  Przyznaje, że grzech zaczyna się w sercu i że nawet pragnienie lub myśl o niewierności jest poważną sprawą i rodzi poważne konsekwencje. Mówiąc: „Jeśli serce moje dało się zwieść”, Hiob przyznaje, że grzech często zaczyna się od pragnienia serca, zanim przerodzi się w czyn. „Czyhanie u drzwi bliźniego mego” sugeruje potajemne zdobywanie uczuć żony lub partnerki innej osoby, akt zdrady, który złamałby zarówno Boże przykazanie, jak i zaufanie społeczności. Hiob jasno deklaruje swoją niewinność w tej kwestii, trzymając się wysokich standardów, nie tylko unikając niewiernych czynów, ale także chroniąc swoje serce przed pożądaniami prowadzącymi do grzechu.

W czasach Hioba cudzołóstwo było poważnym przestępstwem, często karanym śmiercią. Wierność w małżeństwie była postrzegana jako istotny element osobistego honoru i stabilności wspólnoty i porządku społecznego. Wypowiedź Hioba odzwierciedla wysoki standard moralny tamtych czasów, jak i Hioba, pokazując, że nie tylko unikał on grzechu fizycznego, ale także strzegł swoich wewnętrznych myśli i intencji. Jego wzmianka o byciu „uwiedzionym przez kobietę” podkreśla, że ​​rozumiał on wagę kontrolowania swoich pragnień, co było szczególnie istotne w kulturze, w której małżeństwo było centralnym elementem struktur społecznych i rodzinnych. Przestrzeganie przez Hioba uczciwości i czystości, nawet w myślach, było zarówno świadectwem jego wiary, jak i wzorem bogobojności.

„Uwiedziony” - słowo to w oryginale hebrajskim odnosi się do bycia wciągniętym przez pokusę lub oszustwo ku czemuś złemu,  podkreślając, że serce, jako centrum woli i emocji,  zostało pokonane przez pożądanie.

Hiob składa uroczyste oświadczenie o konsekwencjach, gdyby dopuścił się cudzołóstwa. W tym fragmencie wyobraża sobie scenariusz, w którym jego własna żona zostałaby wydana innemu mężczyźnie za karę, gdyby okazał się niewierny. Hiob podkreśla powagę, z jaką traktuje wierność małżeńską. Słowa Hioba odzwierciedlają poczucie sprawiedliwości Hioba, który akceptuje fakt, że zdrada w małżeństwie pociąga za sobą realne konsekwencje. Przywiązanie Hioba do uczciwości i prawości jest tak silne, że byłby gotów ponieść najsurowsze konsekwencje, gdyby złamał przysięgę małżeńską.

W starożytności małżeństwo było głęboko wiążącym przymierzem, a cudzołóstwo było nie tylko naruszeniem tego przymierza, ale także postrzegane jako obraza rodziny i społeczności. Obraz żony „mielącej cudze ziarno” sugeruje formę upokorzenia i hańby, które spadały na niewiernego męża. 

Fraza „niech moja żona miele ziarno dla innego mężczyzny” nawiązuje do metafory rolniczej, podkreślając poczucie zdrady i wstydu, które nastąpią po cudzołóstwie.  Ujmując ten scenariusz w hipotetyczny sposób, Hiob dobitnie deklaruje swoją niewinność i oddanie wierności małżeńskiej.

Hiob podkreśla powagę niewierności małżeńskiej, nazywając ją „niegodziwością” i „grzechem godnym osądzenia”.
Przyznaje, że cudzołóstwo to nie tylko błąd, ale naruszenie Bożych standardów, coś, co zasługuje na osąd. Opisując je jako niegodziwe, Hiob uznaje, że cudzołóstwo jest zdradą zaufania i zobowiązania, raniącą zarówno osoby zaangażowane, jak i burzącą relację z Bogiem. Hiob jasno daje do zrozumienia, że ​​postrzega ten grzech jako moralnie zły, zasługujący na konsekwencje nie tylko dlatego, że szkodzi relacjom międzyludzkim, ale także
dlatego, że sprzeciwia się przykazaniom Boga.

Cudzołóstwo uważano za poważne przestępstwo, zrywające więzy małżeńskie i hańbiące obie zaangażowane w ten grzech rodziny. W wielu starożytnych kulturach, w tym w Izraelu, cudzołóstwo było karane surowymi karami, ponieważ postrzegano je jako bezpośrednie naruszenie praw Bożych. Wypowiedź Hioba odzwierciedla jego zrozumienie ciężaru tego grzechu, przyznając, że niewierność była nie tylko sprawą prywatną, ale także przestępstwem publicznym, które burzyło strukturę społeczną. Ten fragment ukazuje szacunek Hioba dla prawa Bożego i jego zobowiązanie do życia w sposób, który czci zarówno Boga, jak i Jego społeczność.

Zrozumienie Hioba, że ​​cudzołóstwo jest niegodziwe, przypomina nam, że Bóg ceni wierność i czystość w relacjach, ponieważ odzwierciedlają one Jego naturę i Jego oddanie nam.

Użycie słowa „niegodziwe” przedstawia niewierność jako coś całkowicie niezgodnego z wolą Bożą – termin często używany w Biblii do opisania czynów, których Bóg nienawidzi. Fraza „grzech, który należy osądzić” dodaje cudzołóstwu tonu prawnego, jakby Hiob stał na sali sądowej, potwierdzając, że ten czyn zasługuje na surową karę w świetle boskiej sprawiedliwości. Ten werset, osadzony w szerszej obronie Hioba swojej prawości, potwierdza jego zaangażowanie w prawe życie, uznając, że grzech niesie ze sobą konsekwencje w oczach Boga.

Hiob opisuje niszczycielski wpływ cudzołóstwa, porównując je do ognia, który prowadzi do „zagłady” i który zniszczyłby wszystko, na co zapracował – jego „żniwo”. W tym sugestywnym porównaniu Hiob wyjaśnia, że ​​cudzołóstwo szkodzi nie tylko osobom zaangażowanym w cudzołóstwo; może pochłonąć wszystko na swojej drodze, rujnując życie, rodzinę i reputację człowieka. Użycie przez Hioba ognia jako metafory oddaje tu niszczącą naturę grzechu – rozprzestrzenia się, niszczy i pozostawia po sobie jedynie popiół. Hiob zdaje sobie sprawę, że niewierność zaszkodziłaby nie tylko jego relacjom, ale także jego pozycji w społeczności i jego dziedzictwu.

"Czy może ktoś wziąć ogień w zanadrze, a jego szaty się nie spalą?"
Księga Przysłów 6:27

Hiob użył ognia jako metafory, która jest przekonująca, opisując grzech, który „płonie ku zniszczeniu”. Ogień symbolizuje zarówno namiętność, jak i spustoszenie, trafnie oddając pokusę i konsekwencje cudzołóstwa. Fraza „wykorzenił moje żniwo” dodatkowo uwypukla obraz straty, sugerując, że całe dzieło i błogosławieństwa Hioba zostałyby zniweczone, gdyby trwał w grzechu cudzołóstwa . Łącząc obraz ognia i zrujnowanych żniw, Hiob maluje jasny obraz skutków grzechu, pokazując, jak jeden czyn może mieć niszczycielskie, dalekosiężne konsekwencje. To fragment dłuższej przemowy Hioba o jego prawości, w której broni on swoich życiowych wyborów i potwierdza swoje zobowiązanie do unikania grzechów, które mogłyby zaszkodzić zarówno jego duszy, jak i owocom jego życia. 

W Księdze Przysłów 6:25-29: 25 czytamy; "  Nie pożądaj w twoim sercu jej piękności i niech cię nie łowi swymi powiekami. Bo dla kobiety nierządnej zubożeje człowiek o kawałek chleba, a żona cudzołożna czyha na cenne życie.  Czy może ktoś wziąć ogień w zanadrze, a jego szaty się nie spalą? Czy może ktoś chodzić po rozżarzonych węglach, a jego nogi się nie poparzą?  Tak ten, kto wchodzi do żony swego bliźniego; ktokolwiek ją dotknie, nie będzie bez winy." 
Ten fragment porównuje cudzołóstwo do ognia, wzmacniając ideę, że grzech ma bolesne, nieuniknione konsekwencje.

„Potem, gdy pożądanie pocznie, rodzi grzech; a grzech, gdy dojrzeje, rodzi śmierć”.
 List Jakuba 1:15

 „Człowiek, który cudzołoży, nie ma rozumu, a kto tak czyni, sam siebie gubi." Przysłów 6:32

„Małżeństwo niech będzie w poszanowaniu [we czci] u wszystkich, a łoże małżeńskie niech będzie czyste
 [nieskalane]." Hebrajczyków 13:4

Komentarze

Popularne posty