Czy Księga Hioba jest prawdziwą historią czy alegorią?

W tej kwestii opinie są podzielone. Jedni bibliści uważają Księgę Hioba za prawdziwą historię, inni, w tym część żydowskich uczonych, jedynie za piękną pouczającą przypowieść. Zadajemy sobie pytanie; czy Hiob był prawdziwą osobą, czy nie? I czy ma to jakieś znaczenie?

W Talmudzie T.B Baba Batra 15a i Berechith Rabba 68, znajdziemy takie wzmianki o Hiobie: "Hiob nie istniał i nie został stworzony"; "Hiob nie istniał i nigdy nie będzie istniał" Podobnie uważał uczony żydowski rabbi Majmonides ur. 1135, który Księgę Hioba uważał, za fikcję literacką.

Księga Hioba jest jednym z najstarszych, najbardziej wpływowych arcydzieł literackich na świecie. Ponieważ jest bardzo stara i nie identyfikuje autora, nie ma sposobu, aby być całkowicie pewnym, kto napisał Księgę Hioba ani kiedy dokładnie została napisana. Niektórzy teoretyzują, że historię Hioba spisał Samuel, Mojżesz lub jeszcze wcześniejszy autor hebrajski. Tło samej historii jest starożytne, nie ma w niej żadnych odniesień do kapłaństwa ani ofiar świątynnych. Księga jest również napisana głównie w formie poetyckiej. Jest to tekst trudny do przetłumaczenia, ponieważ wiele ,około 100 (?), wyrazów użytych jest tylko raz w tej księdze. W rezultacie niektórzy zastanawiają się, czy Księga Hioba jest w rzeczywistości przypowieścią czy alegorią. Jezus często opowiadał przypowieści, a w takich historiach postacie i sytuacje nie są uważane za rzeczywiste, ale po prostu za sposób na przedstawienie pewnego punktu widzenia. Obecnie jest tendencja, żeby uznać postać Hioba za fikcyjną.

Moim zdaniem postać jest autentyczna, tak jak postać Jonasza. Uznanie opowieści o Hiobie za fikcyjną komplikuje i podważa wiele wniosków, jakie możemy wyciągnąć z jej treści. Księga Hioba rozpoczyna się słowami: „Był pewien człowiek w ziemi Uz, któremu było na imię Hiob” (H 1:1). Podobne mamy  w Księdze Sędziów 17:1, która rozpoczyna historię: „A był pewien człowiek z góry Efraim imieniem Micheasz.”. A także początek 1 Księgi Samuela: „ Był pewien człowiek z Ramataim-Sofim, z góry Efraim, imieniem Elkana...” (1 Samuela 1:1).

W Biblii mamy dwa miejsca, które przemawiają za historycznością Hioba.

Pierwsze miejsce to Księga Ezechiela: "I stało się słowo Pańskie do mnie: „Synu człowieczy, gdy jakaś ziemia zgrzeszy przeciwko Mnie, postępując niewiernie, a Ja wyciągnę rękę przeciwko niej i przerwę jej dostawy chleba, i ześlę na nią głód, i odetnę od niej człowieka i zwierzę, to nawet gdyby ci trzej mężowie, Noe, Daniel i Hiob, byli w niej, wybawiliby tylko swoje własne życie przez swoją sprawiedliwość. . . . Albo gdybym zesłał zarazę na tę ziemię i wylał na nią mój gniew wraz z krwią, aby wyciąć z niej człowieka i zwierzę, nawet gdyby Noe, Daniel i Hiob byli w niej, jak żyję, oświadcza Pan Bóg, nie wybawiliby ani syna, ani córki. Wybawiliby tylko własne życie przez swoją sprawiedliwość”. (Ezechiela 14:12-14, 19-20)

Gdyby uznać Hioba za postać legendarną, to również i Noego i Daniela należało by uznać za postacie fikcyjne.

Drugie miejsce to List Jakuba 5:10,11 "Weźcie za przykład, moi bracia, utrapienia i cierpliwość proroków, którzy mówili w imieniu Pana. Oto za błogosławionych uważamy tych, którzy wytrwali. Słyszeliście o cierpliwości Hioba i widzieliście koniec przygotowany przez Pana, że Pan jest pełen litości i miłosierdzia."

W apokryficznej Księdze Syracha 49:8,9 rów
nież jest wzmianka o Hiobie; "Ezechiel oglądał widzenie chwały, jakie okazał mu [Pan] na rydwanie cherubów. Wspominał On też o Hiobie, który trzymał się dróg sprawiedliwości."

T
utaj autor wymienia Hioba jako przykład cierpliwości proroków którzy byli realnymi postaciami. Uznając postać Hioba za fikcyjną, możemy podważyć to co Bóg uczynił względem Hioba. Na słowa "słyszeliście o cierpliwości Hioba", można by odpowiedzieć, "gdzież, tam, tą historię trzeba włożyć między bajki". Oczywiście uznanie, czy nie uznanie, postaci hioba za fikcyjną ma znaczenie.

A tak na marginesie, jako ciekawostkę podam informację, że Hiob ma nawet grób. Uważa się, że grób Nabi Ayouba (Prorok Hiob) znajduje się w pobliżu Salalah (Dhofar) w Omanie . Grobowiec znajduje się w zielonych górach poza Salalah i odwiedzają go setki ludzi.


Komentarze

Popularne posty