Hioba 1: 9-12

"A szatan odpowiedział JHWH, mówiąc: Czy Hiob za darmo boi się Boga? Czy nie ty ogrodziłeś zewsząd jego, jego dom i wszystko, co wokół niego? Błogosławiłeś dziełu jego rąk, a jego dobytek rozmnożył się na ziemi. Ale teraz wyciągnij tylko swoją rękę i dotknij tego wszystkiego, co ma, a zobaczysz, czy nie będzie ci w twarz złorzeczył. Wtedy JHWH powiedział do szatana: Oto wszystko to, co ma, jest w twojej mocy [w twoich rękach], tylko na niego nie wyciągaj ręki. I szatan odszedł sprzed oblicza JHWH." TNP

"Na to odparł szatan Wiekuistemu i rzekł: Alboż jest Ijob darmo bogobojnym? Alboż nie osłoniłeś go wraz z domem jego i wszystkiem co doń należy dokoła? Sprawom rąk jego błogosławiłeś, a dobytek jego rozmnożył się w kraju. Wszakże wyciągnij raz rękę Twoją, a dotknij tego wszystkiego co posiada, a pewnie otwarcie Cię się wyrzeknie. Rzekł tedy Wiekuisty do szatana: Otóż wszystko co doń należy jest w mocy twojej, wszakże jego samego nie dotykaj! I tak odszedł szatan z przed oblicza Wiekuistego." Cylkow

"A szatan odpowiedział JAHWE tymi słowy: Czy za darmo Job boi się Boga? Czy Ty nie otoczyłeś zewsząd jego, jego domu i wszystkiego, co do niego należy? Błogosławiłeś dziełu jego rąk i jego dobytek rozmnożył się po ziemi. Lecz wyciągnij tylko swą rękę i dotknij tego, co ma! (Zobaczymy), czy nie zacznie złorzeczyć Ci w twarz! Wtedy JAHWE powiedział do szatana: Oto [dobrze, zatem] wszystko, co ma, jest w twojej mocy, tylko na niego samego nie wyciągaj ręki! I odszedł szatan sprzed oblicza JAHWE." Przekład Dosłowny

Pan Bóg pyta szatana; Czy podczas swojej wędrówki po ziemi zwróciłeś uwagę na mojego sługę Hioba? Dlaczego Pan Bóg stara się zainteresować szatana osobą Hioba? Czy chce doświadczyć Hioba, a może zwrócić uwagę świata duchowego na swojego najbardziej bogobojnego sługę na ziemi?

Poza Hiobem nie ma na ziemi  człowieka tak nienagannego, [doskonałego , nieskazitelnego], prawego, bojącego się Boga i stroniącego od zła. Zauważ, że te cztery cechy są w oczach Boga szczególnie ważne. Co za wyjątkowa postać?

Szatan na prowokacyjne (?) pytanie Pana Boga odpowiada. Owszem widziałem, ale Hiob nie boi się Boga za darmo, bezinteresownie. Przecież Hiob coś Tobie zawdzięcza, roztoczyłeś nad nim szczególną opiekę, ogrodziłeś zewsząd jego, jego dom i wszystko, co wokół niego. Błogosławiłeś mu i stał się "najznakomitszym mieszkańcem Wschodu". Lecz wyciągnij tylko swą rękę i dotknij tego, co ma, zabierz mu to wszystko. Cóż za zuchwalstwo? Czy szatan, czy ktokolwiek może namawiać [podjudzać]  Boga to takich działań?

Nasze myśli biegną do historii w której diabeł, [kusiciel], w podobnym tonie kusi Jezusa na pustyni. Pan Jezus odpowiada; "Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, swego Boga". Dlaczego w historii o Hiobie, Pan Bóg, tak zdecydowanie nie odcina się od propozycji szatana?  Czy te dwie propozycje są innej wagi?

I jeszcze dwa wiersze z Nowego Testamentu:  "I powiedział Pan: Szymonie, Szymonie, oto szatan wyprosił, żeby was przesiać jak pszenicę." Ewangelia Łukasza 22:31; "Lecz on odwrócił się i powiedział do Piotra: Odejdź ode mnie, szatanie! Jesteś dla mnie zgorszeniem, bo nie pojmujesz tego, co Boże, ale to, co ludzkie." Ewangelia Mateusza 16:23  To wszystko sprawia, że fraza 'szatan'  staje się bardzo rozległa i głęboka.

Wniosek. Hiob jest świadectwem wiary i niezłomności dla świata duchowego. My także powinniśmy być świadectwem nie tylko dla otaczających nas ludzi..."Wydaje mi się bowiem, że Bóg nas apostołów pokazał jako ostatnich, jak skazanych na śmierć; gdyż staliśmy się publicznym widowiskiem dla świata, aniołów i ludzi." 1 Koryntian 4:9

I tak odszedł szatan z przed oblicza Wiekuistego....