Hioba 12: 5-9

Płonącą pochodnią pogardy jest myśl butnego, ciosem dla chwiejących się na nogach Spokojne są namioty łupieżców i bezpieczeństwo dla drażniących Boga – dla tego, który nosi boga w swojej ręce.  A jednak, zapytaj proszę zwierząt, a pouczą cię, i ptaków niebios – a wyjaśnią ci. Albo mów z ziemią, a ona cię pouczy, i opowiedzą ci ryby morza.  Kto spośród nich wszystkich nie wie tego, że ręka JHWH to uczyniła?" TNP

Nieszczęściu pogarda! - tak należy wedle wyobrażeń szczęśliwca - pchnięcie tym, którym noga się chwieje!  Bezpiecznie stoją namioty łupieżców, a bez troski żyją wzbudzający gniew Boży, - ktokolwiek Boga swego w pięści swej trzyma.  Zaprawdę, zapytaj u zwierząt a nauczą cię, a ptactwo nieba ci opowie. Albo przemów do ziemi a wskaże ci, a objaśnią ci to ryby morza.  Któżby nie poznał w tem wszystkiem, że ręka Wiekuistego." Cylkow

"Szczęśliwy nieszczęście ma w pogardzie. Cios? Dla ledwie stojących! Spokojne są namioty łupieżców, a bezpieczeństwo – dla drażniących Boga, dla tych, którzy Boga uchwycili w swą garść.  Doprawdy, pytaj bydła, a nauczy cię, i ptactwa niebios, a oznajmi ci!  Albo pomów z ziemią, a pouczy cię, i niech wytłumaczą ci ryby morskie. Kto spośród nich wszystkich nie wie, że dokonała tego ręka JAHWE," Przekład dosłowny


Szczęśliwy nieszczęście ma w pogardzie,
popycha tych, którym noga się chwieje...

Hiob stwierdza; „Ci, którzy są wygodni, gardzą nieszczęściem jako losem tych, których nogi się chwieją”. W swojej, pełnej bólu i żalu mowie zwraca się do zuchwałych, przemądrzałych i nadętych przyjaciół, aby nie okazywali pogardy ludziom doznającym cierpienia, nędzy i nieszczęścia.  O jakże to przesłanie jest ponadczasowe.

W dzisiejszym fragmencie jest mowa o ludziach, którzy czują się komfortowo i bezpiecznie w życiu, ale nie okazują współczucia ani zrozumienia tym, którzy cierpią. Mówi on, że gdy ktoś żyje wygodnie - gdy jego życie układa się dobrze - często patrzy z góry na tych, którzy przechodzą przez trudności. Ci ludzie, np. Sofar są szybcy w osądzaniu, widząc nieszczęście innych jako zasłużone, a nawet nieuniknione.

Przed taką naganną postawą przestrzega Księga Przysłów 17:5; „Kto szydzi z biednego, gardzi jego Stwórcą; kto się cieszy z nieszczęścia, nie ujdzie kary”.

Hiob kontynuuje;  – „Namioty rabusiów są nienaruszone..."  i mówi: Rozejrzyjcie się! Są przecież wokół nas  ludzie niegodziwi, którzy żyją w pokoju i bezpieczeństwie, obrażają Boga, mają go w swojej garści, na każde skinienie, podczas gdy ludzie tacy jak ja cierpią niesprawiedliwie.

Hiob zmaga się, z resztą nie po raz pierwszy,  z trudną do zrozumienia rzeczywistością, że niegodziwi ludzie często wydają się żyć niezakłóconym, dostatnim życiem. Zauważa, że nawet ci, którzy otwarcie sprzeciwiają się Bogu, opisani jako „drażniący Boga” lub "rabusie", którzy plądrują i czynią zło, wydają się żyć bezpiecznie, nie ponosząc natychmiastowych konsekwencji swoich czynów.

Hiob zastanawia się nad tym jak powszechną teologię odpłaty, pogodzić z komfortowym życiem złoczyńców, obrażających Boga ludzi bezbożnych, Ich bezpieczne i spokojne życie porównuje ze swoją sytuacja i to jest według niego niesprawiedliwe. Jakby Bóg bardziej sprzyjał ludziom niegodziwym niż prawym. Już wcześniej Hiob o to pytała Boga...

"Czy dobrze Ci (z tym), że uciskasz, że odrzucasz twór swoich rąk, a radzie bezbożnych użyczasz światła?" 10:4,5 Hiob czuje się porzucony i źle traktowany przez Boga, zastanawiając się, czy Bóg znajduje jakąkolwiek satysfakcję w pozwalaniu mu, wiernemu słudze, cierpieć, a tymczasem ludziom niegodziwym, bezbożnych "użycza światła", dosłownie uśmiecha się do nich.

Zwrot „ci, którzy prowokują Boga, są bezpieczni” podkreśla powagę sytuacji: ludzie, którzy otwarcie sprzeciwiają się nakazom Boga, mają Boga w swojej garści, wydają się żyć bez strachu i konsekwencji, przynajmniej przez jakiś czas. Dlaczego Bóg pozwala, aby niegodziwcy prosperowali, podczas gdy sprawiedliwi cierpią? Ten werset sugeruje, że z ludzkiej perspektywy sprawiedliwość Boża może czasami wydawać się odległa, opieszała  lub trudna do zrozumienia.

Inne miejsca w Biblii: Psalm 73:3-5; Jeremiasza 12:1; Malachiasza 3:15 są podobne do refleksji  Hioba, że bezbożni często zdają się prosperować, podczas gdy sprawiedliwi cierpią; „Zazdrościłem bowiem zuchwałym, gdy widziałem pomyślność bezbożnych. Nie mają oni żadnych zmagań, ich ciała są zdrowe i silne”;  „Dlaczego droga bezbożnych jest pomyślna? Dlaczego wszyscy niewierni żyją spokojnie?”;  „Ale teraz nazywamy zuchwałych błogosławionymi. Zaiste, złoczyńcy prosperują, a nawet gdy wystawiają Boga na próbę, uchodzi im to na sucho”.

„Ale zapytaj zwierząt..." Hiob zawiódł się na ludziach. Myślał, że są mądrzy, ale z tą ich mądrością jest coś  nie tak.  Odwraca wzrok ku przyrodzie, na Boże stworzenie — zwierzęta, ptaki — jako źródło prawdy. Świat przyrody, jak sugeruje Hiob, odzwierciedla mądrość, wielkość i tajemnicę Boga

W czasach, gdy żył Hiob, ludzie mieli głęboką więź ze światem przyrody, a stworzenie było postrzegane jako świadectwo mocy i porządku Boga. Pomysł, że stworzony świat może czegoś nauczyć ludzi o Bogu, o życiu można odnaleźć w całej Biblii. Mądrość Boga jest osadzona w świecie przyrody. Oznacza to, że samo stworzenie może nas nauczyć o charakterze Boga, Jego mocy i porządku, który ustanowił. Hiob zasadniczo mówi, że świat wokół nas świadczy o majestacie Boga, a czasami spojrzenie na złożoność i piękno natury może dać nam jaśniejszy obraz tego, kim jest Bóg.

"Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne [wyraźne], gdyż Bóg im to objawił. Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem," List do Rzymian 1:19,20

„Niebiosa głoszą chwałę Boga, a nieboskłon głosi dzieło rąk jego. Dzień po dniu głoszą mowę, noc po nocy objawiają wiedzę” Psalm 19:1-2 Zależne oddziaływanie na siebie, piękno i porządek stworzenia wskazują na mądrego i potężnego Stwórcę. Obserwując naturę, możemy zyskać głębsze uznanie dla suwerenności i mądrości Boga.

"Pomów z ziemi"” i „niech cię ryby w morzu poinformują”. Do kogo on to mówi? Do mądrych przyjaciół, może do Sofara. Hiob używa tej metafory, aby przypomnieć swoim przyjaciołom, że świat wokół nich świadczy o wielkości Boga i Jego drogach. Mówi im to co oni powinni powiedzieć Hiobowi... Czy zauważyliście, Hiob w swojej niedoli koncentruje się na wielkości Boga...

Hiob cierpi, ale mimo swojej niedoli mówi, że zrozumienie głębi mądrości i mocy Boga wykracza daleko poza ludzkie wyjaśnienia. Samo stworzenie objawia, że Bóg działa w sposób, którego nie jesteśmy w stanie w pełni pojąć. Podważa argumenty swoich przyjaciół. Zasugerowali, że cierpienie Hioba jest wynikiem ukrytego grzechu. Hiob jednak kwestionuje ten pogląd, wskazując, że nawet stworzenia ziemskie i morskie ukazują złożoność i tajemniczość dzieł Boga. Sama natura pokazuje, że życie nie zawsze jest tak proste, jak zakładają jego przyjaciele.

Dzisiejszy fragment mówi również o tym, że zrozumienie Boga wymaga czegoś więcej niż ludzkiego rozumowania lub filozofii.  Czasami możemy utknąć w próbach wyjaśnienia wszystkiego przez naszą ograniczoną ludzką perspektywę. Ten fragment zachęca nas do wyjścia z domu, do rozpoznania, że samo stworzenie Boga mówi o Jego mądrości, mocy i majestacie.

Czasami musimy się wycofać z naszego toku rozumowania, zatrzymać się i przyjrzeć światu, który Bóg stworzył, aby zobaczyć Jego rękę w działaniu. Mądrość Boga jest osadzona w stworzeniu, które uczy nas o Jego charakterze, Jego mocy, Jego kreatywności, mądrości i Jego suwerenności.

Ziemia należy do Boga i objawia Jego chwałę.  „Podnieście oczy i spójrzcie w niebo: Kto to wszystko stworzył? Ten, który wyprowadza wojska gwiazdowe, każdą z nich woła po imieniu”. Izajasz 40:26

"Któż z nich wszystkich nie wie, że ręka Pana to uczyniła?” To jest piękne świadectwo Hioba... To spojrzenie na Wielkiego Boga, Stworzyciela nieba i ziemi,  pozwala mu znieść cierpienie i przykrości że strony przyjaciół...

Hiob wskazuje na stworzenie jako na świadectwo mocy i mądrości Boga. Fraza "Ręka Pana” odnosi się do aktywnego zaangażowania Boga w świat. Wszystko, co się dzieje, jest pod Jego kontrolą, czy to rozkwit życia, czy trudności, z którymi się mierzymy. Hiob przyznaje, że moc Boga jest absolutna, nawet jeśli powody cierpienia mogą być przed nami ukryte.

„Jak liczne są Twoje dzieła, Panie! W mądrości uczyniłeś je wszystkie, ziemia jest pełna Twoich stworzeń”. Psalm 104:24

Komentarze

Popularne posty