Hioba 15: 20-23

"Wszystkie dni niegodziwego – tak przeżywa je on w udręce i niewielką liczbę lat wyznaczono ciemiężcy. Głos przerażenia dźwięczy w jego uszach, w czasie pokoju nachodzi go niszczyciel. Nie wierzy, że odwróci się od niego ciemność i zachowany jest on pod miecz.  Tuła się on za chlebem, pytając gdzie jest. Wie, że gotowy jest w jego ręku dzień ciemności." TNP

" Po wszystkie dni swoje musi niegodziwy się trwożyć i po wszystkie lata, które zachowane są okrutnemu.  Odgłos strachów (brzmi) w uszach jego, wśród pokoju napada nań pogromca.  Nie wierzy żeby miał z pomroki ujść, a zachowany on dla miecza.  Tuła się za chlebem, gdzież go znaleźć? - wie że zgotowany u boku jego dzień ciemności." Cylkow

"Bezbożny skręca się przez wszystkie dni i (niewielką) liczbę lat wyznaczono okrutnemu. Odgłos okropności w jego uszach, w czasie pokoju nachodzi go niszczyciel. Nie wierzy, że odwróci się od niego ciemność, i zachowany jest on pod miecz. Wszędzie tuła się za chlebem, wie, że przygotowany jest w jego ręku dzień ciemności." Przekład dosłowny


Zaczynamy  fragment który nazwałem "Krótka rozprawa o bezbożności i niegodziwości Hioba". Ta cała wypowiedź Elifaza zawierająca nie dwuznaczne aluzje pod adresem Hioba, powstała pod wpływem ducha oskarżenia. Przyjaciel zawsze staje w obronie przyjaciela, tymczasem Elifaz i spółka mnożą oskarżenia, a nawet uważają, że Hiob i tak za mało cierpi. Elifaz wierzy, że bezbożni, w tym Hiob, są stale nękani, a ich cierpienie jest wynikiem ich własnych złych uczynków, gromadzonych jako kara przez Boga.

Elifaz niczym prokurator chce wymusić na Hiobie przyznanie się do winy. Nie stosuje tortur fizycznych, ale czy jego wypowiedzi nie należny uznać za tortury psychiczne. Szczególnie ten fragment, który będziemy teraz rozważać do 30 wiersza.

Elifaz używa tego stwierdzenia, aby dowieść, że Hiob  cierpi  z powodu jakiegoś ukrytego grzechu. Zakłada, że  Hiob, podobnie jak inni bezbożni ludzie, został poddany cierpieniu jako bezpośredni skutek złego postępowania, mimo że Hiob przez całą księgę utrzymuje swoją niewinność.

Elifaz opisuje los niegodziwych, malując obraz ciągłego strachu i niepewności. Twierdzi, że niegodziwych dręczą „przerażające dźwięki” i żyją w strachu przed katastrofą. Nawet gdy wszystko wydaje się iść dobrze, niebezpieczeństwo i nieszczęście nagle uderzają.

Ponieważ niegodziwi żyją w buncie przeciwko Bogu, są poddawani strachowi, zamieszaniu i nieoczekiwanej katastrofie. W jego umyśle cierpienie Hioba musi być wynikiem ukrytego grzechu i używa tego opisu niegodziwca jako ostrzeżenia dla Hioba, sugerując, że cierpienie Hioba jest dowodem jego winy.

„Ucieka niegodziwy, chociaż nikt go nie goni, lecz sprawiedliwy jest odważny jak lew”.
Księga Przysłów 28:1 Ten werset odzwierciedla myśl Elifaza, że niegodziwi żyją w strachu, nieustannie rozglądając się za siebie.

Jednak Elifaz  miesza prawdę "biblijną" z kłamstwami tak przebiegle i skutecznie, że Hiob czasami traci wiarę w swoją niewinność. Jak już wcześniej pisałem jego oskarżenia brzmią całkiem znajomo do wersów z Biblii, tyle, że nijak się mają do sytuacji Hioba. Często są tylko półprawdą.

Dalej Elifaz maluje przed Hiobem obraz kogoś, kto jest uwięziony w rozpaczy, niezdolny do ucieczki z „królestwa ciemności”. Ta „ciemność” symbolizuje beznadzieję i czas sądu, Elifaz sugeruje, że niegodziwi, w tym również Hiob, żyją w ciągłym strachu przed śmiercią i zniszczeniem. Fraza „naznaczony mieczem” sugeruje, że źli ludzie są przeznaczeni na gwałtowny sąd Boży lub śmierć i
nie mogąc uciec przed swoim losem.

Elifaz próbuje nastraszyć Hioba i zmusić go do skruchy, opisując najgorsze możliwe skutki dla tych, którzy nie odwrócą się od swojej niegodziwości.

Co ciekawe niektóre tłumaczenia; LXX, Biblia Tysiąclecia, Lubelska i angielskie np. NIV, GNT  wiersz 23 oddają w następujący sposób; „Błąka się za żerowiskiem jak sęp, wie, że dzień ciemności jest blisko”. Dodanie tutaj sępów i żeru - padliny, podkreśla nieczystość osoby poszukującej pożywienia.

Niegodziwi są przedstawieni przez Elifaza jako ludzie zagubieni, błąkający się bez nadziei, szukający pożywienia, środków do życia, ale nie znajdujący niczego. Elifaz mówi również, że niegodziwi „wiedzą, że dzień ciemności jest blisko”, co oznacza, że są świadomi, że sąd i śmierć są nieuniknione.

Na starożytnym Bliskim Wschodzie sępy były postrzegane jako symbole śmierci i rozkładu. Były padlinożercami, którzy żywili się szczątkami zmarłych, co czyni je odpowiednim obrazem do opisania kogoś, kto jest moralnie lub duchowo zepsuty.

Elifaz zakłada, że cierpienie Hioba musi być wynikiem grzechu i że jeśli Hiob nie będzie pokutował,  nadal będzie żył w stanie rozpaczy, rezygnacji, podobnie jak padlinożerca opisany w tym wersecie.

Metafora „błądzenia jak sęp” sugeruje życie bez celu, ciągłe poszukiwanie czegoś, co zaspokoi niezaspokojone potrzeby. Fraza „on wie, że dzień ciemności jest blisko” dodaje poczucia zbliżającego się sądu, jakby niegodziwi byli świadomi, że ich czas się kończy, a zagłada jest bliska.


Zły [niegodziwy, bezbożny] człowiek

Hebrajski wyraz „rasha” jest używany w Biblii hebrajskiej do opisywania osób lub działań, które są moralnie złe, niesprawiedliwe lub sprzeczne z prawami Boga.
Określenie to często charakteryzuje ludzi, którzy są winni grzechu i buntu przeciwko Bogu. Słowo to może odnosić się zarówno do stanu bycia niegodziwym, jak i działań wynikających z takiego stanu.

W starożytnym społeczeństwie prawość i niegodziwość nie były jedynie terminami prawnymi, ale były głęboko związane z relacją z Bogiem i społecznością.
„Rasha” to ci, którzy łamali prawa przymierza dane przez Boga, co prowadziło do społecznych i duchowych konsekwencji. 

Komentarze

Popularne posty